Mindfulness staje się słowem coraz bardziej popularnym. W polskich publikacjach używane jest zamiennie ze słowem uważność. Nadal jednak może brzmieć to dla Ciebie dość tajemniczo…
Nic dziwnego, ponieważ większość z nas nie znała tego słowa jako dziecko, nastolatek czy nawet dorosła już osoba. Jeszcze dziesięć lat temu, gdy rozpoczynałam swoją przygodę z uważnością, trudno było znaleźć na ten temat jakiekolwiek książki czy artykuły w języku polskim.
Choć koncepcja mindfulness właściwie towarzyszyła ludzkości od zawsze, i jej elementy znajdziemy w różnych ujęciach, tradycjach i religiach, to dopiero współcześnie stało się o niej tak głośno.
Czym więc jest mindfulness/uważność?
Moja ulubiona definicja mówi o tym, że „uważność, to świadome doświadczanie tego, co dzieje się w danym momencie z Tobą i wokół Ciebie – obserwowanie tego z ciekawością, życzliwością i bez oceniania.”
Choć lubię tę definicję, to równocześnie nie lubię podawać jej „na sucho” bez komentarza i wejścia głębiej w znaczenie jej poszczególnych elementów. Dopiero wtedy jesteśmy w stanie zrozumieć jej prawdziwe znaczenie, a tym samym sens uważności.
- „świadome doświadczanie” – to właściwie słowo klucz i baza uważności, bo mindfulness, to świadomość bieżącego doświadczenia, czyli odwrotność automatycznego odtwarzania utartych wzorców i naszych schematów. To rzeczywiste bycie w kontakcie z tym, co się dzieje.
- „w danym momencie” – czyli inaczej mówiąc „tu i teraz”. Chodzi o to, że zamiast błądzenia w analizach zdarzeń z przeszłości, odtwarzania tych samych epizodów czy rozmów po raz kolejny i kolejny lub zatapianiu się w wizjach tego, co wydarzy się za chwilę, jutro czy za kilka lat, skupiamy się na tym, czego autentycznie doświadczamy teraz. Nie chodzi o to, by nie czerpać wiedzy z naszych doświadczeń czy nie ustalać sobie celów na przyszłość, lecz o to, by większość czasu i energii kierować ku temu, co dzieje się właśnie teraz, czyli tu, gdzie toczy się nasze życie.
- „z Tobą i wokół Ciebie” – praktyka uważności obejmuje wiele poziomów: zarówno doświadczeń fizycznych, jak i mentalnych, tego co dzieje się w nas, wokół nas: w świecie, który nas otacza, w drugim człowieku czy w naszej relacji z nim.
Doświadczanie siebie, to świadomy kontakt z własnym ciałem i sygnałami, jakie nam wysyła, dostrzeganie myśli, które pojawiają się w głowie i decydowanie czy rzeczywiście chcemy za nimi podążać, to słuchanie emocji, które przychodzą, by powiedzieć nam o czymś ważnym.
Doświadczanie tego, co wokół nas, to świadome uaktywnianie zmysłów, by dostrzec „na nowo” świat, który nas otacza, rozmywając mgłę, która być może przysłoniła nasz wzrok, słuch, zapach, smak i dotyk. To także rozwijanie relacji z drugim człowiekiem i doświadczanie tego, co dzieje się w ramach naszej relacji.
- „z ciekawością” – to zaproszenie do siebie tzw. „umysłu początkującego”, czyli podejścia które pozwala zauważyć, że nie wiem na ten temat wszystkiego, że mogę dowiedzieć się więcej, dać się zaskoczyć, odkryć na nowo. To wspaniałe narzędzie do rozwoju kreatywności i ponownego zachwytu nad tym, co już znane.
- „z życzliwością” – życzliwość, to serce uważności. Bez niej mindfulness może stać się zwykłą techniką do poprawy koncentracji i zwiększania efektywności. To właśnie życzliwość daje jej prawdziwą głębię i buduje intencję, z którą rozwijamy swoją praktykę. Życzliwość dla siebie, dla drugiego człowieka i dla świata – tego dziś, jako ludzkość, najbardziej potrzebujemy.
- „bez oceniania” – jak ugryźć ten fragment? Nasze mózgi oceniają z automatu. Nim się spostrzeżemy, w ciągu sekundy oceniliśmy czy coś nam się podoba czy nie, czy kogoś lubimy czy nie, czy chcemy coś zrobić pomimo odczuwanego strachu czy wolimy się wycofać…, itd., itp… To, co na pewno możemy zrobić, to już w kolejnej sekundzie podjąć świadomą decyzję czy podążymy za tą oceną, czy pozwolimy sobie na to, aby na moment odłożyć ją na bok, a następnie z ciekawością i życzliwością przyjrzeć się temu czemuś jeszcze raz. Jest duża szansa, że pojawi się w nas dużo więcej akceptacji i znacznie poszerzy się nasza perspektywa postrzegania danej sytuacji, człowieka, możliwości, a co za tym idzie, podejmiemy bardziej świadomą decyzję co dalej chcemy z tym zrobić.
I tak oto z krótkiej definicji zrobiłam mały elaborat, jednak zależy mi na tym, byś zrozumiał/zrozumiała istotę uważności i jej wielowymiarowość. Uważność pomaga nam zobaczyć wszystko wyraźniej, dzięki czemu możemy dokonać mądrzejszych wyborów i efektywniej odpowiadać na to, co przynosi nam życie.
Każdy z nas może znaleźć w praktyce uważności obszar dla siebie i korzystać z efektów, jakie wnosi wdrażanie uważności do swojego życia. O tym, co daje praktyka uważności już wkrótce poczytasz na moim blogu.
By nie umknęły Ci moje kolejne artykuły, nagrania, medytacje, organizowane przeze mnie wydarzenia i niespodzianki, które będę dla Ciebie przygotowywać, koniecznie zapisz się na mój newsletter (link). Od razu po zapisie dostaniesz również dostęp do mini kursu „Jak rozpocząć swoją przygodę z uważnością” oraz zaproszenie do zamkniętej grupy na facebooku, gdzie co tydzień spotykamy się na żywo podczas wspólnej medytacji online.
Będzie mi niezmiernie miło móc towarzyszyć Ci w Twojej podróży do uważniejszego życia.
kliknij w ikonę
kliknij w ikonę
bezpłatny kurs online
„jak rozpocząć swoją przygodę z uważnością"
Chcesz się na chwilę zatrzymać? Czujesz, że życie przecieka Ci przez palce, a każdy kolejny rok mija szybciej niż poprzedni? Natłok obowiązków, ciągły stres i gonitwa myśli sprawiają, że nie wiesz już do czego dążysz? Potrzebujesz zmiany. Na początek weź świadomy oddech.